Ucho kalafiorowate to efekt doznanego urazu. Jak do tego doszło i jak się przed nim chronić?
Ucho kalafiorowate, zwane także uchem zapaśnika jest efektem doznanego urazu. Jeśli chcesz wiedzieć jak do niego doszło, zapoznajmy się trochę z anatomią. Ucho zewnętrzne – a dokładniej małżowina uszna – jest najbardziej wystającym elementem naszej głowy. Zbudowana jest z wiotkiej chrząstki , na której znajduje się ochrzęstna odżywiająca chrząstkę, a ją z kolei pokrywa cienka skóra. Prawidłowo odżywiona chrząstka jest sprężysta i nadaje kształt naszym uszom, jednak brak tkanki podskórnej czyni ją niezwykle delikatną strukturą, a słońce, mróz, czy uraz mogą szybko odcisnąć swój ślad.
Na czym polega ten uraz?
Pod wpływem silnego urazu pękają naczynia krwionośne, a wylewająca się krew dostaje się pomiędzy chrząstkę i ochrzęstną, rozwarstwiając się. Tworzy się krwiak – taki ,,balon” pomiędzy dwiema warstwami. Długotrwałe utrzymanie sytuacji, gdzie zawierająca naczynia krwionośne ochrzęstna nie dotyka chrząstki, powoduje obumieranie chrząstki. Wówczas traci ona swój kształt i ulega deformacji. Gdy krwiak się wchłonie, ochrzęstna nie przylega do chrząstki, a ucho przybiera kształt kalafiora i dlatego nazywamy je uchem kalafiorowatym.
Ucho kalafiorowate możemy często zobaczyć u bokserów, czy zapaśników, dlatego też kształt ten nazywa się także uchem boksera lub zapaśnika. Z tego powodu zaleca się stosowanie ochraniaczy , zwłaszcza podczas treningów.
Kiedy dojdzie do urazu i powstania krwiaka, musimy jak najszybciej usunąć z niego krew, poprzez nakłucie lub nacięcie w znieczuleniu miejscowym (zazwyczaj zamrażamy chlorkiem etylu), oraz założyć opatrunek uciskowy. Utrudni to ponowne utworzenie się krwiaka.
Jakie są metody leczenia?
Metoda – po odkażeniu oraz znieczuleniu/ zamrożeniu chlorkiem, wbijamy grubą igłę w miejsce krwiaka i odsysamy krew.
Zaleta metody – szybka, możemy zastosować poza szpitalem, bezpośrednio po urazie.
Wada metody – ryzyko nawrotu powstania krwiaka.
Z uwagi na duże ryzyko nawrotu krwiaka, stosuje się drenaż oraz ucisk.
Metoda: odkażenie, znieczulenie/zamrożenie, nacięcie w biegunie górnym oraz w dolnym. Odessanie, założenie drenu z jałowej gumki, która uniemożliwi zarośnięcie miejsca cięcia. Następnie zakładamy opatrunek uciskowy. Czasami wspomagamy się szwami przeszywającymi całą małżowinę, aby uniemożliwić odklejenie się skóry wraz z ochrzęstną od chrząstki.
Zaleta metody : szybka i łatwa.
Wada metody : bardziej bolesna, wymaga większej ilości narzędzi.
Doznałeś urazu ucha, pojawił się krwiak? Nie zwlekaj – udaj się do laryngologa!